Popla to uruchomiony dzisiaj startup, którego funkcjonalność jest niemal kopią bardzo popularnego za granicą Foursquare. A wszystko kręci się w tych serwisach w okół geolokalizacji. “Meldując się” w właśnie odwiedzanym miejscu zaznaczamy w nim swoją obecność. Informacje o takim zdarzeniu widzą również nasi znajomi w Popla. Jeśli dane miejsce nie zostało jeszcze przez nikogo wcześniej zdefiniowane to możemy je dodać sami. Za meldowanie się dostajemy punkty i odznaczenia a w przyszłości także prezenty czy gifty za odwiedzenie konkretnej restauracji czy sklepu.
Potencjał tego typu narzędzi jest ogromny o ile oczywiście uda nam się zdobyć odpowiednią ilość użytkowników. Użytkowników którzy będą generować dane, bo o to tak naprawdę chodzi. Informacja o tym, że pojedyncza osoba odwiedziła restaurację jest mało wartościowa. Jeśli jednak poznamy miejsca do których uczęszcza 1000 osób z naszej okolicy to nagle dana ta staje się dla nas bardzo interesująca. Tak naprawdę z informacji o naszej lokalizacji można wyciągnąć dużo więcej wniosków niż pozornie nam się wydaje – jest to z jednej strony przerażająca a z drugiej strony fascynujące.
Wracając jednak do samego Popla.pl – serwis wygląda na solidny produkt. Od samego początku dostępne są aplikacje na iPhona, Androida a dla reszty przygotowana jest wersja mobilna strony. Obsługa aplikacji w telefonie jest trywialna – autorzy nie próbowali udziwniać czy też udoskonalać tego co jest już sprawdzone (i bardzo dobrze). Sama strona internetowa Popla nie specjalnie pasuje mi stylistycznie choć podstawowe informacje o miejscach i znajomych podane są czytelny sposób.
Bardzo ciekawi mnie czy Popla zarazi użytkowników do dzielenia się swoją lokalizacją w taki sam sposób jak zrobił to za granicą Foursquare. Oprócz Loktera, który jest bardzo zbliżonym produktem choć nie tak łatwym w obsłudze nie ma chyba na razie u nas jakichś znaczących serwisów w tej kategorii.