Gościnny wpis Pawła Iwaniuka w ramach mojego zasłużonego i zarazem wymuszonego technicznie urlopu.
Jak zapewne wiecie, Google rozpoczęło testy swojej usługi telefonii internetowej. W testach udział biorą (przynajmniej według doniesień z sieci) wybrani użytkownicy Gmaila. Biorąc pod uwagę ilość osób, które zgłaszają pojawienie się w ich poczcie nowej usługi, grupa testerów wcale nie jest taka mała.
W ostatnich dniach przeprowadziłem kilka własnych testów Google Voice i stwierdzam, że choć do ostatecznego produktu jest jeszcze długa droga, to według mnie usługa ma potencjał. Co prawda Skype od dawna oferuje tego typu usługi, ale możliwość wykonywania połączeń bezpośrednio z przeglądarki to według mnie duża zaleta Voice.
Na początek zaznaczyć muszę, że dostęp do usługi mają aktualnie osoby korzystające z poczty w języku angielskim (język można zmienić w ustawieniach konta), a dokładnie z ustawieniem „English (US)”. Funkcjonalność telefonu pojawi się na liście kontaktów w czacie jako pozycja „Call phone”, której kliknięcie wywołuje klawiaturę numeryczną.
W ramach testów wykonałem kilka połączeń na telefony stacjonarne i komórkowe. Usługa bardzo szybko łączy się z numerem po drugiej stronie. Natomiast opóźnienie w transmisji dźwięku choć jest to zdecydowanie uznać można je za minimalne. Oczywiście, bardzo prawdopodobne, że u osoby z inną konfiguracją komputera i łącza, Google Voice działać będzie gorzej. Wielu użytkowników, którzy otrzymali dostęp do usługi zgłaszało, że nie mogą nigdzie się dodzwonić. W trakcie testów nie powinno to jednak nikogo dziwić. Sytuacja powinna się poprawić w najbliższym czasie, gdyż wśród osób zgłaszających problemy, wiele informowało, że wszystko działa już poprawnie.
W trakcie testów, dzwoniąc do Orange (na własny numer), na ekranie telefonu pojawiał się numer z tej właśnie sieci. Podejrzewam, że był to numer wewnętrznej bramki VoIP tego operatora.
Technologia, technologią, a praktyka praktyką. Jakie zastosowanie dla usługi Google widzę? Obecnie, Voice jest ciekawą i tanią metodą połączeń z telefonami stacjonarnymi w Polsce. Szczególnie dla osób przebywających zagranicą, które chcą kontaktować się ze swoimi bliskimi w kraju. Nie zawsze mamy bowiem możliwość zadzwonić na Skype, gdyż pomimo popularności tego komunikatora nadal nie wszyscy z niego korzystają. Często telefon stacjonarny to jedyny kanał komunikacji. Minuta połączenia przez Google Voice, w przybliżeniu kosztuje 6 groszy za minutę. Jeśli natomiast zdecydujemy się zadzwonić na telefon komórkowy, koszt minuty wzrasta do około 55-60 groszy.
Mam nadzieję, że z czasem Voice trafi oficjalnie również do Europy, a przy okazji także do Polski. Liczę również na funkcję odbierania połączeń za pośrednictwem własnego numeru. Tak jak wspomniałem wcześniej, wykonywanie połączeń bezpośrednio z konta poczty jest bardzo wygodne, dlatego liczę na rozwój tej usługi. Na koniec zachęcam Was do wyrażenia swojej opinii na temat Google Voice (jeśli mieliście już okazję z niego skorzystać).