Consoleo (eo eo :)) to naprawdę ciekawa pozycja dla graczy. Jest to magazyn cyfrowy w którym wielbiciele gier znajdą naprawdę ciekawe teksty, dobrą publicystykę oraz wywiady. Autorzy nie chcę ścigać się z innymi na recenzję czy też newsy – wolą skupić się n poważniejszych tematach jak chociażby koszty produkcji gier i kto na tym naprawdę zarabia.
Dla mnie szokująca nieco była informacja o podziale zysków z sprzedanej gry – według autorów raportu producent dostaje 14% z wpływów jakie generuje gra, natomiast najwięcej zarabia detalista bo aż 24%.
Przyznam, że z dużym zainteresowaniem przeczytałem pierwszy numer Consoleo – jest to dla mnie niesamowite, że w czasach w których liczy się szybki news i video ktoś zdecydował się na produkcje 80 stronicowego magazynu i to odbiegającego znacznie poziomem tekstów od tego co możemy znaleźć w internecie.
Zapytałem się autorów magazyny – jak on powstał, dlaczego i jak długo trwało przygotowanie pierwszego numeru. Oto jaką dostałem odpowiedź:
Jak powstal magazyn?
W projekt zaangazowanych jest okolo 5 osob, glownie Warszawiakow, studentow. Magazyn powstal w niecaly tydzien, a skladem zajal sie jeden z naszych redaktorow (ktory niegdys pracowal nad oficjalnym poradnikiem do Wiedzmina – wiec w skladzie mial juz swoje doswiadczenie). Stworzylismy magazyn, by nasze teksty (nie ukrywamy – dobre, ciekawe, niespotykane) byly przystepniejsze dla oka. Majac rowniez nadzieje, ze darmowym magazynem zainteresuja sie reklamodawcy (glownie wydawcy i sklepy internetowe).
Od ponad pol roku bezskutecznie probowalismy nawiazac wspolprace z jakimkolwiek wydawca. Cisza. Do momentu, gdy zaproponowalem im darmowa reklame w 1 numerze. Odezwalo sie ich kilku (choc to i tak ulamek), czego efektem sa reklamy w debiutanckim numerze.
Mamy nadzieje, ze projekt bedzie sie rozwijal w tak szybkim tempie, w jakim rozwijalo sie samo Consoleo. Liczymy na kilku tysiecy zarejestrowanych userow do wakacji przyszlego roku. Liczymy na rozwiniecie magazynu i pierwsze zyski z reklam (reklama z Arbo to niestety groszowe sprawy). W ciagu 1-2 miesiecy uruchomimy rowniez sklep internetowy z gadzetami (glownie koszulkami) dla graczy. Na caly swiat. Sam sklep i platnosci (PayPal, karty, przelewy bankowe) sa juz popodlaczane. 10 szkicow na koszulki rowniez. Chcemy wystartowac z 20-30 gotowymi projektami i mozliwoscia wysylki towaru na caly swiat.
Myślicie, że da się jeszcze zarobić na tego typu e-magazynach?